05-12-2010, 23:37
Hmm.. czy to już chociaż 0,1% do LD?
Słuchajcie.
Ćwiczyłem zatykanie nosa przez jakieś... 5 dni? potem piątek, sobota niedziela (dziś niedziela) xD nie ćwiczyłem, jakoś mi się tak 'zapomniało'
Ale teraz od poniedziałku wracam i ostro bd ćwiczyć
Ale słuchajcie... miałem tam jakiś głupi sen że zamknęli mnie w kuchni, było pełno os, miałem okrągły talerz z frytkami posypanymi cukrem i miałem ten talerz podstawiać pod pszczoły (które były w całej kuchni) miały na nim siadać i wywalać je za okno ;d (a siadały po 2, a było ich z 70 xD)
W końcu udało się, wszystkie wyleciały.
Jakoś coś mnie natchnęło, żebym tak sprawdził z boku co jest za zegarkiem (a mam w kuchni taki wielki w kształcie serca) i tam wielki, obślizgły pająk wyglądający jak czarna wdowa, w którymś momencie (i tutaj zaczynają się moje wątpliwości) zapragnąłem sobie, żeby ten pająk nie chował się tam tylko mi się pokazał xD... i w którymś momencie skoczył w moją stronę, ale gdzieś obok - WCALE SIĘ TEGO NIE PRZESTRASZYŁEM, ale... potem jakoś wiedziałem że to sen (ale nie robiłem testów nic i wgl że jestem świadomy) i zapragnąłem się obudzić i chciałem 'wstać' z łóżka ale nadal będąc w śnie, cały obraz się rozpadł widziałem dużo zielonego, białego i żółtego i uczucie, że coś mnie ciągnie z tego snu, jakby coś mnie wessało i wstałem z łóżka (podniosłem plecy, a nie że już sobie wyszłem i wgl xd)... i tu moja wątpliwość.
Czy to jest pierwszy krok do LD, pierwszy z jeszcze miliona.....? xd czy to nic nie ma wspólnego z LD, każdy normalny może sobie tak zrobić ?
Słuchajcie.
Ćwiczyłem zatykanie nosa przez jakieś... 5 dni? potem piątek, sobota niedziela (dziś niedziela) xD nie ćwiczyłem, jakoś mi się tak 'zapomniało'
Ale teraz od poniedziałku wracam i ostro bd ćwiczyć
Ale słuchajcie... miałem tam jakiś głupi sen że zamknęli mnie w kuchni, było pełno os, miałem okrągły talerz z frytkami posypanymi cukrem i miałem ten talerz podstawiać pod pszczoły (które były w całej kuchni) miały na nim siadać i wywalać je za okno ;d (a siadały po 2, a było ich z 70 xD)
W końcu udało się, wszystkie wyleciały.
Jakoś coś mnie natchnęło, żebym tak sprawdził z boku co jest za zegarkiem (a mam w kuchni taki wielki w kształcie serca) i tam wielki, obślizgły pająk wyglądający jak czarna wdowa, w którymś momencie (i tutaj zaczynają się moje wątpliwości) zapragnąłem sobie, żeby ten pająk nie chował się tam tylko mi się pokazał xD... i w którymś momencie skoczył w moją stronę, ale gdzieś obok - WCALE SIĘ TEGO NIE PRZESTRASZYŁEM, ale... potem jakoś wiedziałem że to sen (ale nie robiłem testów nic i wgl że jestem świadomy) i zapragnąłem się obudzić i chciałem 'wstać' z łóżka ale nadal będąc w śnie, cały obraz się rozpadł widziałem dużo zielonego, białego i żółtego i uczucie, że coś mnie ciągnie z tego snu, jakby coś mnie wessało i wstałem z łóżka (podniosłem plecy, a nie że już sobie wyszłem i wgl xd)... i tu moja wątpliwość.
Czy to jest pierwszy krok do LD, pierwszy z jeszcze miliona.....? xd czy to nic nie ma wspólnego z LD, każdy normalny może sobie tak zrobić ?