Od jakiegoś czasu próbuje LD. Jako że czytałem o tym troszkę to wiem że trzeba być cierpliwym, ale chciałbym się o coś zapytać. Mój sposób wygląda tak: Kładę się spać na plecach, ręce wzdłuż ciała, reguluję oddech i leżę... po pewnym czasie przestaję czuć ręce i nogi. To trwa bardzo długo ale wczoraj przed moimi oczami zaczęły pojawiać się kolorowe wzorki, wszystko zaczęło wirować i zrobiło się gorąco. Powieki zaczęły mi latać na wszystkie strony tak jakby dostały drgawek, chciały się otworzyć. I moje pytanie: Jak mogę mieć LD skoro powieki same chcą mi się otworzyć? Nie mogłem się skupić na śnie, bo cały czas na siłę trzymałem powieki. Mam pozwolić im się otworzyć? Po minucie stan minął i nie wrócił. Wszystko trwało ok. 30min.
I drugie pytanie: Opłaca się używać i-doserów na LD zasypiając?
Cześć
WILD to jedna z najtrudniejszych technik, fakt na niektórych działa bardzo dobrze, ale tylko na niektórych, dlatego lepiej zaczynać od łatwiejszych metod np. WBTB ,MILD.Po prostu rób TR'y w dzień a w nocy normalnie zasypiaj, czy z tym też masz problemy? Te otwieranie powiek to też tak mam czasami jak leże, zaczynam zauważać jakieś kontury pokoju przed oczami, a zaraz się orientuję, że mam lekko otwarte oczy, nie wiem dlaczego.
Tak jest, jako niedoświadoczony(5 LD) mogę Ci powiedzieć, żę Wild jednym udaje się od razu następnego dnia, czasem tygodnia a dla innych miesąc to też mało, więc TR'y w ciągu dnia jak naczęściej (co 10-20 min - im czesciej tym lepiej) w polaczeniu z MILDEM i innymi technikami, które są dla Ciebie pożyteczne. Podstawa to afirmacja
Najlepiej daj sobie spokój z WILDem, nawet doświadczeni oneironauci mają tylko kilkuprocentową skuteczność w tej metodzie. Polecam WBTB, elegancko opisana na forum w różnych wersjach. Może trochę niewygodna i męcząca, ale daje najlepsze efekty, szczególnie na starcie.
Nie rozumiem po co początkujący rzucają się na wilda, strata czasu...
To typowy obraz próby Wilda bez WBTB. Ciało musi być zmęczone lub zaspane po paru godzinach snu, żeby powieki trzymały się zamknięte.
Jak już musisz Wilda, to dodaj do niego technike 3 + 1. znajdz na forum
(28-10-2011, 10:16 )Przyjaciel Noni napisał(a): dieta, medytacja. Bez tego będziecie mieli ld kilka sekund raz na miesiąc peace
Dieta? A cóż to za dieta bo pierwszy raz słyszę. Jest aż tak ważna? I... jak dokładnie medytować?
(27-10-2011, 20:14 )bacoVski napisał(a): Najlepiej daj sobie spokój z WILDem, nawet doświadczeni oneironauci mają tylko kilkuprocentową skuteczność w tej metodzie. Polecam WBTB, elegancko opisana na forum w różnych wersjach. Może trochę niewygodna i męcząca, ale daje najlepsze efekty, szczególnie na starcie.
Nie rozumiem po co początkujący rzucają się na wilda, strata czasu...
Dzisiaj spróbowałem WBTB. Kiedy Już nie miałem sił dalej próbować WILDem nastawiłem sobie budzik 3h do przodu i zasnąłem. Jednak po obudzeniu w środku nocy dalej nic. Cały czas powtarzałem sobie "będę miał LD, będę wszystko pamiętał" ale to niewiele dało.
Jednak dzisiaj znowu miałem hipnofagi więc się nie zniechęcam
Pamiętam z dzisiaj 2 sny, choć zazwyczaj nie mam problemu z pamiętaniem 4.