18-05-2014, 13:13
Witajcie mam do was pytanie. Miałem sen (prawdopodobnie pierwsze LD). Polegał on na tym, że szedłem przez coś w rodzaju metropolii, będąc świadomym że śnię chciałem wykorzystać to że miałem LD lecz nie mogłem. Co chwile musiałem poprawiać ostrość snu bo mnie z niego chciało wyrzucić. Robiłem ok 4 kroki i nagle sen tracił ostrość, starałem się go przedłużyć wirując wokół własnej osi lecz przynosiło to tylko chwilowy efekt. W pewnym Momocie zdałem sobie sprawę że przecież wirując mogę się teleportować. Znalazłem się w Tokio gdzie jeszcze kilka razy przedłużałem sen lecz w pewnym momencie wzbiłem się w górę i się obudziłem.
W skrócie nie mogłem nic robić przez ciągłe braki ostrości. Czy było to LD czy zwykły sen??<ke>
W skrócie nie mogłem nic robić przez ciągłe braki ostrości. Czy było to LD czy zwykły sen??<ke>